W momencie ukazania się tego postu pudełko, które zobaczycie poniżej, już od kilkunastu godzin jest w rękach Pary Młodej - być może już zostało rozpakowane, a może czeka na swoją chwilę...? :)
Jedno jest pewne - wesele dobiegło końca, a ja się wybawiłam i mam poczucie dobrze wykonanej pracy!
Tym razem nie podejmowałam decyzji co do wyglądu skrzyneczki sama. Inspiracją było to pudełko z elfem (piękne, prawda?), wykorzystaną przez nas grafikę znaleźliśmy w google (niestety nie jestem już pewna, z której dokładnie strony), wykorzystane scrapki znalazłam na Allegro, kolorystykę dobrałam przy małej pomocy Mamy :), filc dostałam w empiku, wszystko zrobiłam samodzielnie i jestem z siebie strasznie dumna!
Najpierw całe pudełko (wewnątrz i zewnątrz) pokryłam kremową farbą akrylową. Następnie z zewnątrz pomalowałam farbą zieloną, na którą naniosłam nierównomiernie farbę brązową - na boki wieka trochę więcej, na ścianki dolne - mniej. Na wieko naniosłam grafikę i całość z zewnątrz zabezpieczyłam lakierem lekko błyszczącym.
Wewnętrzną część wieka ozdobiłam czerwonymi scrapkami w kształcie serca i ozdobnych narożników. Dno pudełka wyłożyłam bordowym, grubym filcem. Całe wnętrze zabezpieczyłam matowym lakierem.
W pudełku zamieszkały dwa urocze misiaki - Para Młoda. Panna Młoda dostała ozdobę zrobioną ze spinki, Pan Młody muszkę na gumce. :)
Całość wnętrza prezentuje się tak:
Mam nadzieję, że pudełko przypadnie do gustu Parze Młodej i zrobią z niego ciekawy użytek.
Wszystkiego dobrego na Waszej nowej drodze! :)
ślicznie Ci wyszło to pudełko :) jak będę kiedyś w potrzebie to wiem, do kogo się udać :D
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko! Na miejscu Pary Młodej byłabym zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
przepiekny prezent! grafika jest niesamowita! a misiaki przesłodkie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Wasze przemiłe słowa! :)
OdpowiedzUsuń