Dziś mija dokładnie 5 tygodni od pewnej bardzo zakręconej soboty, kiedy wszystko było dopięte na ostatni guzik, zaplanowane co do ostatniej minuty i był potrzebny jeden wielki cud, by wszystko się udało. Cud się zdarzył - wszystko udało się idealnie :)
Dziś mija 5 tygodni od dnia, w którym Karolina i Mariusz powiedzieli sobie "tak".
Bardzo miło było mi być na tym ślubie - z Karoliną przez 12 lat chodziłyśmy do tej samej klasy (od początku podstawówki do końca liceum), a Mariusza znam od lat kilkunastu, bo pochodzi z mojego miasteczka. Wesele było wspaniałe! :)
Jako prezent postanowiliśmy sprezentować Im nie do końca konwencjonalny, bo nie w typowych ślubnych kolorach, decoupage'owy prezent, który, mam nadzieję, przypadł do gustu Młodej Parze i spodoba się także Wam. :)
Na całość prezentu składały się:
piękny album na zdjęcia - niestety kupiony, zabrakło czasu na kombinowanie z handmade,
kupony lotto (zamiast kwiatów),
kolorowe serduszkowe zawieszki w decoupage'u (na zdjęciu nie mają "uszek" ze wstążki),
pudełko z sercem z kamyczków,
kartka okolicznościowa z wkładką ;)
kupony lotto (zamiast kwiatów),
kolorowe serduszkowe zawieszki w decoupage'u (na zdjęciu nie mają "uszek" ze wstążki),
pudełko z sercem z kamyczków,
kartka okolicznościowa z wkładką ;)
Pudełko z sercem
dwa kolory farby akrylowej, brzegi świecowane i przecierane; serducho zrobione z pokruszonych ciemnych kamyczków przywiezionych przez P. i przyklejonych na bezbarwny poxipol; całość lakierowana kilkukrotnie lakierem lekko błyszczącym
Wnętrze pudełka - serwetkowa róża
ścianka za różą pomalowana kremową farbą akrylową; róża wycięta z typowej serwetki i pozbawiona warstw spodnich; ścianka lakierowana kilkukrotnie matowym lakierem
Serduchowe zawieszki decoupage:
zawieszki ozdobione z obydwu stron tym samym motywem wyciętym z typowych serwetek; każda z nich lakierowana kilkukrotnie lakierem lekko błyszczącym
śliczne są te zawieszki, ale pudełeczko rządzi - jest niesamowite!
OdpowiedzUsuńTo jest świetne szczególnie te serduszka z dequ :)
OdpowiedzUsuń