Zbliża się jedno z najpopularniejszych skomercjalizowanych amerykańskich "świąt" - Walentynki.
I choć nie mam zamiaru zalać bloga serduszkami, uznałam, że to doskonała okazja, by zrobić cokolwiek z tym motywem.
Bądź moją Walentynką!
Długość całkowita (z biglem): 9,5cm
Szklane serduszka - szkło weneckie - 13x11mm
Akrylowe kryształki w 3 kolorach - 5x5mm
bile, haczyki, szpilki, kółeczka, bazy - posrebrzane
(W Walentynki zaprezentuję czerwony komplecik z tym samym szklanym serduszkiem - będzie to wymiankowy zestaw, ale o tym za 8 dni ;))
Kolczyki zgłaszam do wyzwania w Kreatywnym Kufrze
Kolczyki śliczne i trzeba mieć więcej wiary:) życzę powodzenia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za miłe słowa! :)
UsuńE tam :) Trzeba wierzyc w siebie. Kto nie startuje nie wyhrywa ;D
OdpowiedzUsuńhttp://diyblog2.blogspot.com
Dziękujemy za udział w wyzwaniu. Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuń