Zachęcam Was do zapoznania się z wpisem na blogu Yadis, która wspaniale pokazała i ujęła to, co boli mnie od jakiegoś czasu -
prawdziwy koszt przedmiotów wykonywanych ręcznie.
Wpis ten jest doskonałą prezentacją, jaką decyzję musi podjąć każdy rękodzielnik, gdy wycenia swoją pracę. Granica jest bardzo cienka i w ostatnim czasie zauważyłam bardzo silną tendencję do sprzedawania za bezcen, poniżej kosztów materiałów (już nie wspominając o kosztach pracy) przedmiotów, które tym samym są minimalnej jakości i powodują, iż klient, po pierwsze, myśli, iż przedmioty z metką "handmade" można dostać za grosze, a, po drugie, widzi niską jakość produktu. Zaczyna to wyglądać, jakbyśmy tworzyli polską "chińszczyznę", a choć nie mam zamiaru utrzymywać się z moich tworów, chciałabym nie musieć walczyć o każdego klienta dokładając do "interesu" i boli mnie to, co widzę co jakiś czas na Allegro.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Poza tym szybciutko, bez zbędnych wstępów, bo czasu niedużo, a zajęć cała sterta...
Drewniane bransoletki
Ciemne, nieregularne koraliki
Linka stalowa
Elementy posrebrzane
Cena: sprzedane
Cena: sprzedane
Jasne, regularne oponki
Bordowa gumka
Cena: 5zł
Cena: 5zł
Nie są idealne, nie są najpiękniejsze, ale jak na razie trudno mi "ubrać" drewno w mniej surowe formy.
drewienko to moje klimaty;zapraszam na mojego bloga z modelinową biżuteria Pozdrawiam cieplutko piecyk
OdpowiedzUsuńhttp://piecuchowo-modelinowo.blogspot.com/
i wspaniałym Candy:http://piecuchowo-modelinowo.blogspot.com/2012/01/rocznicowe-candy-w-piecuchowie.html#links
Troszkę mam u siebie taki misz masz... to ubrania , paznokcie i biżuteria
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie , stawiam pierwsze kroczki i mile widziane są dobre rady "starych blogerek"
Pozdrawiam
Karola