niedziela, 12 października 2014

Zakupowa niedziela - Koralianki

Dziś, wyjątkowo post na temat zakupów dokonanych w jednym z poznańskich sklepów stacjonarnych - w Koraliankach (strona www sklepu jest bardzo skromna, dlatego zainteresowanym osobom polecam zajrzeć na ich fanpage).

Rok temu, mniej więcej o tej porze, potrzebowałam dokładnie tego samego - sznurków w odpowiednich kolorach. Jak, po co i dlaczego? O tym napiszę Wam już niedługo! :)

Zajrzałam do Koralianek, bo miałam tam akurat najbliżej i wiedziałam, że przy ich sporym wyborze na pewno znajdę coś odpowiedniego. Jak widać - nie zawiodłam się. Z 7 kolorów, w które chciałam się zaopatrzyć, udało mi się znaleźć aż 6! Nie są to co prawda sznurki same sznurki woskowane, ten szary i kremowy są syntetyczne, mimo to jestem bardzo zadowolona z ich kolorystyki i średnicy. Bardzo nie chciałam dać się skusić na kolejne przydasie i koraliki, których zapewne nie użyję przez długi czas, nie rozglądałam się więc dookoła, tylko szybciutko poprosiłam o ucięcie odpowiednich długości sznurków, dopytałam też o srebrne kuleczki (sprzedawane na sztuki!) i bardzo usatysfakcjonowana udanymi zakupami wyszłam ze sklepu. Jednak robienie fizycznych zakupów ma swój urok. :)

Tak prezentują się całe zakupy:

Sznurki woskowane - biały i słodko-różowy oraz sznurek syntetyczny jasnoszary-popielaty-lekko srebrzysty.
Sznurki woskowane - fioletowy i czekoladowo-brązowy oraz sznurek syntetyczny kremowy.
Kuleczki srebrne, malutkie, mają z 5 mm średnicy.

W ostatni czwartek kupiłam sznureczki w Royal Stone, jednak zupełnie nie trafiłam z kolorystyką i nie znajdą zastosowania w projektach, do których kupiłam powyżej pokazane sznureczki. Zdjęcie robione telefonem zupełnie mi nie wyszło, dlatego sznureczki te pokażę przy następnej okazji. :)

Bardzo chcecie wiedzieć, co powstało z zaprezentowanych dziś sznurków? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz