niedziela, 13 marca 2016

Zakupowa niedziela - Koralianki

Witajcie w tę przedostatnią niedzielę zimy!

Dziś mam dla Was zdjęcia mini-zakupów z jednego ze stacjonarnych, poznańskich sklepów - Koralianki. Na cito potrzebowałam łapaczek w kolorze złotym - okazało się bowiem, że bransoletka stworzona, a ja nie mam czym jej zakończyć. Byłam akurat w centrum, więc wstąpiłam do najbliższego sklepu, w którym wiedziałam, że znajdę to, czego potrzebuję. Wchodząc postanowiłam, że kupię absolutne minimum, tylko te łapaczki i ewentualnie nakładki w kolorze złotym, bez szperania w przegródkach z przydasiami. Obkupiłam się przecież ostatnio tak bardzo, że nie mieszczę się w pudełeczka (choć, oczywiście, zawsze znajdzie się coś nad czym westchnę "chciałabym, przydałoby mi się to..."). Plan (prawie) zrealizowałam - chwyciłam tylko dosłownie kilka sztuk elementów w kolorze starego złota, których na liście zakupów nie było... ;)

Całość ogromnych zakupów prezentuje się tak:

Elementy w kolorze złotym - łapaczki, nakładki na koraliki, gładkie kuleczki i przekładki. Tych rzeczy najbardziej mi brakowało w czasie ostatniego posiedzenia nad koralikami. Mam zamiar (oczywiście) poszukać czegoś więcej w tej kategorii przydasi, ale to, co widzicie na zdjęciu, na jakąś chwilę musi mi wystarczyć.
Elementy w kolorze starego złota - obok zawieszek w kształcie lizaków nie mogłam przejść obojętnie (czyżby tęsknota za latem?), te małe stożki bardzo mi się spodobały i wyobrażam sobie, jak świetnie będą wyglądać jako zawieszki w bransoletce, a przekładki z zawieszką są malutkie i urocze - mam takie w kolorze srebrnym i już wiem, że idealnie nadają się do nałożenia na pojedynczy rzemień. 

Zakupy niewielkie, ale jestem z nich bardzo zadowolona, bo tych elementów w tej chwili potrzebuję najbardziej. Dobrze mieć choć jeden taki sklep pod ręką, bo nie trzeba od razu robić wielkiego zamówienia przez internet, gdy potrze jeden malutkiej rzeczy.
A Wam jak często zdarza się, że nagle brakuje karabińczyka, łapaczki, końcówki, kawałka sznurka... i nie możecie dokończyć swojej pracy? 
W sumie to by było na tyle na dziś. Do zobaczenia przy następnym, być może bardziej biżuteryjnym poście! Udanego dnia! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz